Kolejny wyrób szkła prasowanego to wazon „Okulus” potocznie zwanym „gnieciuchem”.
Datowany na lata 60 –te XX wieku, projektu Jana Sylwestra Drosta w Hucie Szkła Gospodarczego „Ząbkowice”.
Często jest tak, że pobyt na dany przedmiot jest tak wielki, że ich wartość osiągają niebotyczne ceny. Z takimi przedmiotami sztuki użytkowej są min. wazon „Asterod”, świecznik „Karolinka”, wazon „Okulus” i wiele innych perełek nie wliczając w tym porcelany i ceramiki. Wachlarz rzeczy cennych i wyjątkowych jest ogromny, rynek szeroki a dostępność niewielka.
Wracając do meritum, prezentowany wazon jest masywny, z grubego szkła, barwiony w masie, średniej wysokości (23 cm o średnicy 11 cm) jest to szkło sodowe, prasowane.
W środku znajdują się podłużne „grzebienie” a zewnątrz zdobi motyw „połamanego szkła”. Kolorystyka jego jest szeroka od szkła transparentnego po przez „delikatny” róż, zieleń po mocną czerwień z dodatkiem pomarańczowego. Warto widzieć że, wysokość wazonów może się między sobą delikatnie różnić.
Niezwykle dobrze prezentujący się, w ogromnych ilościach promieni słonecznych.
Moim zdaniem „Okulus” nie wymaga nawet kwiatów. Jego projekt nadaje wielowymiarowej przestrzeni. Prezentowany wazon posiada odcień ciemnej czerwieni z dodatkiem koloru pomarańczowego u jego podstawy.
Mój wazon „Okulus” wpadł mi w ręce przez czysty przypadek, trzymając go w rękach nie byłam przeświadczona czy to ten o którym huczy Internet. Z euforii i zachwytu prawie oszalałam. Następnie odbył się moment zapoznawczy, czyli ja siedziałam i się uśmiechałam a on stał 🙂 Myślę, że niektórzy powiększając swoją kolekcję wiedzą o czym piszę.
Gdańska porcelana malowana ręcznie i wypalana w piecu ceramiczny. Można z niej bezpiecznie jeść i myć ją w zmywarce. Posiadamy badania dopuszczające ją do kontaktu z żywnością.
Nowoczesna porcelana tworzona ręcznie z pasją przy wykorzystaniu starych technik stosowanych przez lata przy zdobieniu miedzy innymi porcelany Opolskiej dostępnej w Cepelii na terenie całego kraju. Dzięki naszym wyrobom udekorujesz swój stół w unikatowe, ręcznie malowane filiżanki, kubki i talerze. Nasza porcelana z powodzeniem może służyć jako ozdoba kiedy powiesisz ręcznie malowane talerze na ścianie lub jako porcelana użytkowa z której będziesz pić co dzień poranną kawę. Świetnie sprawdza się też jako nietuzinkowy prezent w formie zestawu filiżanek do kawy lub ręcznie malowanego talerza na ścianę.
Wazon „Okulus” proj. Jana Sylwestra Drosta
Kolejny wyrób szkła prasowanego to wazon „Okulus” potocznie zwanym „gnieciuchem”.
Datowany na lata 60 –te XX wieku, projektu Jana Sylwestra Drosta w Hucie Szkła Gospodarczego „Ząbkowice”.
Często jest tak, że pobyt na dany przedmiot jest tak wielki, że ich wartość osiągają niebotyczne ceny. Z takimi przedmiotami sztuki użytkowej są min. wazon „Asterod”, świecznik „Karolinka”, wazon „Okulus” i wiele innych perełek nie wliczając w tym porcelany i ceramiki. Wachlarz rzeczy cennych i wyjątkowych jest ogromny, rynek szeroki a dostępność niewielka.
Wracając do meritum, prezentowany wazon jest masywny, z grubego szkła, barwiony w masie, średniej wysokości (23 cm o średnicy 11 cm) jest to szkło sodowe, prasowane.
W środku znajdują się podłużne „grzebienie” a zewnątrz zdobi motyw „połamanego szkła”. Kolorystyka jego jest szeroka od szkła transparentnego po przez „delikatny” róż, zieleń po mocną czerwień z dodatkiem pomarańczowego. Warto widzieć że, wysokość wazonów może się między sobą delikatnie różnić.
Niezwykle dobrze prezentujący się, w ogromnych ilościach promieni słonecznych.
Moim zdaniem „Okulus” nie wymaga nawet kwiatów. Jego projekt nadaje wielowymiarowej przestrzeni. Prezentowany wazon posiada odcień ciemnej czerwieni z dodatkiem koloru pomarańczowego u jego podstawy.
Mój wazon „Okulus” wpadł mi w ręce przez czysty przypadek, trzymając go w rękach nie byłam przeświadczona czy to ten o którym huczy Internet. Z euforii i zachwytu prawie oszalałam. Następnie odbył się moment zapoznawczy, czyli ja siedziałam i się uśmiechałam a on stał 🙂 Myślę, że niektórzy powiększając swoją kolekcję wiedzą o czym piszę.